Pencil case transformation

Hello everybody! How's your day? :)

Yesterday I hit on an idea that I have to remodel my pencil case since it's really buggered after a few years of use. I've made some changes to help it looking not so bad. :)

 HEY, IT'S OK!

We all like looking at things which look nice and pretty. I really enjoy remaking my old things for the better. :)

The result is not so bad, isn't it?

Z.

School is coming.. :)

Hi everybody! :))

and this is why I had to do some extra shopping to get some new notebooks, jotters, biros and IMHO other necessary things such as the very cute cookie stickers  :)

I guess this writing on a yellow notebook is not enough thought-out. Sorry.

That's my fav in my 'collection'; wasn't cheap but I think it's worth having, even in a one piece. :) 

My friend showed me them last week; couldn't resist getting these two. So cuuuuuute. ^.^ Now my phone nad lap are covered in sweet and delicious cakes; look really pretty. :) Have to add colours to some of my tiny things cause autumn has been enough gloomy and depressing so far. 

The song of the day.

It's such a cute video clip, isn't it? :))

Hope you enjoy the post!

See you next time! :))

Z.

Sooooo proud !

Hiiiiiiiiiiii guys! :))

July and September are definitely my favourite months! I passed all my exam retakes and found new apartment (hope it'll be cool to live there). :) I'm soooo proud of myself that I am able to start the 2nd year at university without any extra classes I would have to attend. :)

This year autumn has been unpredictible so far but I hope it'll be rather sunny and gold than grey and gloomy. :)

In respect of my favourite song lately, it's my no. 1. Loooove it. ♥ 

]

And this is my motivating video. :DD Check it out if you haven't done it so far! 

YOU'RE A WINNER!

Hope you enjoy it! :)
See you next time!

Z. 

Essence, Manhattan, Bielenda

Cześć cześć cześć cześć! :))

Ostatnio udało mi się zrobić małe kosmetyczne zakupy, dlatego dziś pokażę Wam moje zdobycze i powiem parę słów o każdej z zakupionych rzeczy.

1. Balsam do ust, Bielenda.

Rossmann, między 6-8zł.

Opis producenta: Balsam do ust troskliwa brzoskwinia skutecznie pielęgnuje i natłuszcza naskórek ust, likwidując uczucie spierzchnięcia, ściągnięcia i suchości.

Stosuję ten balsam kilkakrotnie w ciągu dnia od około tygodnia. Zapach (smak) jest przecudowny!!! Niestety nawilżone usta stają się z powrotem suche w bardzo krótkim czasie, dlatego nie jest to najlepszy produkt dla osób, które borykają się z wiecznie przesuszonymi ustami.

Osobiście kupiłam ten produkt, by na chwilę oderwać się od stosowania pomadek z Nivea, jednakże podejrzewam, że nadeszła znowu pora, by do nich wrócić. 

2. Korektor w sztyfcie, Essence.

Natura, 8,99zł.

 Odcień najjaśniejszy: 01 matt sand.

Muszę przyznać, że nie jest najgorszy jak na tak niską cenę. Tuszowanie niedoskonałości i matowe wykończenie naprawdę spoko. Jednak mimo tego, że fajnie kryje, nie utrzymuje się to przez cały dzień i trzeba robić poprawki. 

3. Eyeliner, Manhattan.

Rossmann, 15,99zł.

Jego zastosowanie znalazłam w kredce do brwi, ponieważ zdecydowanie wolę eyelinery w żelu. :) Efekt na brwiach jest naturalny i utrzymuje się ok. 7/8 h. :) Jak dla mnie super!

Ze względu na zmianę komputera zmuszona byłam kupić nowy pokrowiec i jak na razie sprawdza się bardzo dobrze. Dorwałam go na allegro za ok. 20 zł. :) Wzór - dla mnie strzał w 10. :D

Przyszła jesień; mam nadzieję, że wkrótce będzie złota. :))

Trzymajcie się; do następnego! :)

Got a parcel!!!

Hiiiiiiii guys!!! :))

Sorry for not posting for a week but I've really had a lot to do to pass my retakes this month. That's my desk since August; loooovely.

But finally I got a parcel, thus now I can demonstrate you for what I've been waiting for the last few weeks!!!

It's definitely not the latest model but ultimately I can access the internet and have a dictionary in my mobile phone!!! It also has sufficiently good-quality camera so now I'm capable of taking photos for you at any time I desire to! :)) 



I must admit that the headphones and MP3 player work really well too, so if my dated MP3 player crashes, I've got another one. :)

I guess a lot of you have already had IPhones and stuff like that but believe me or not, I'm extremely glad with my cool little thing. :) Moreover, I got it from my brother, so it makes me feel doubly happy. :))

I reckon I haven't mentioned yet I've got an account on twitter! That's the link if you'd like to follow me. click. :)

Recently I've bought some new stuff so stay tuned cause I'm gonna post soon! :)

Z.

Latest cosmetic purchase part 2

Sieeema wszystkim! :) 

Tak jak wczoraj obiecałam, dziś druga część zakupów. Tym razem będą to kosmetyki do pielęgnacji twarzy.

1.Nawilżający krem przeciw niedoskonałościom z efektem matującym, 50 ml, Kolastyna.

Rossmann, cena (promocyjna) 9,99zł 

Testuję od 2 dni, zobaczymy jakie będą efekty. Nie liczę jednak na to, że krem ten 'zabezpieczy moją skórę przed niedoskonałościami', choć przyznać muszę, że ostatnio nie mam z nimi jakiegoś większego problemu (na szczęście!). :) Jeżeli będzie on ładnie nawilżać skórę i pozostawiać ją matową to z pewnością kupię go ponownie. :) 

Cena standardowa kremu to ok. 13zł (o ile dobrze pamiętam), więc naprawdę mega spoko. :)

Przez ostatni miesiąc (nawet trochę dłużej) testowałam również nowy krem do twarzy z Garnier - Hydra Adapt do cery mieszanej i tłustej, lecz niestety zupełnie się on u mnie nie sprawdził. Cera zaczynała się już świecić po ok. 2 czy 3 godzinach i nawilżenie też nie było jakieś super. Plusem był jedynie zapach i cena. Szkoda kurde, że się nie sprawdził, ponieważ początkowo zapowiadał się naprawdę nieźle.

Oczyszczanie twarzy:

1. Garnier Czysta Skóra 3w1, 150ml.

Rossmann, cena 15zł.

O tym produkcie pisałam już kiedyś na blogu. click  Jak dla mnie jest niezastąpiony, razem z morelowym peelingiem z Soraya :))

2. Peeling gruboziarnisty, Perfecta.

Rossmann, cena (chyba promocyjna) 1,89zł.

Jeden z trzech najlepszych peelingów wygładzających i oczyszczających jaki kiedykolwiek używałam (pozostałe dwa to morelowy peeling z Soraya oraz St. Ives). Naprawdę sprawdza się on doskonale na mojej skórze!! Nawet jeżeli pojawią się jakieś niedoskonałości, po użyciu tego peelingu skóra jest super wygładzona. :) Polecam, polecam, polecam!

4.Oczyszczający płyn micelarny do cery tłustej i mieszanej, 250ml, Eveline.

Rossmann, cena 9,99zł

Dotychczas sądziłam, że żaden płyn micelarny nie jest w stanie pokonać Biodermy czy Bourjois, lecz myliłam się i to nawet baaaaardzo. Jak dla mnie doskonały odpowiednik dwóch wyżej wspomnianych produktów. Świetnie radzi sobie z usuwaniem makijażu oraz delikatnie nawilża. Czuć, że skóra po jego użyciu jest naprawdę oczyszczona. :)

Jako zamiennik Biodermy czy Bourjois (do cery tłustej i mieszanej), POLECAM W 100 PROCENTACH!!

Mam nadzieję, że w kolejnym poście będę mogła podzielić się z Wami długo wyczekiwaną przesyłką! ;)

Dla wielu z Was od poniedziałku ponownie zaczyna się szkoła, dlatego życzę Wam dużo POZYTYWNEGO MYŚLENIA, bo szkoła jest naprawdę spoko! :)) Nie zapominajcie dlaczego tam jesteście i rozwijajcie swoje zainteresowania, żebyście na studiach (jeżeli się na nie zdecydujecie) robili tylko i wyłącznie to, w czym się najlepiej czujecie. :)

Do następnego!

Z.